– Platforma ma prawo wskazywać swoich kandydatów, tak samo jak my – powiedziała w Radiu dla Ciebie rzeczniczka SLD Anna-Maria Żukowska. – Najpierw trzeba się zastanowić nad tym, czy zjednoczona opozycja w ogóle powstanie – dodała. Rozmowy o ewentualnych koalicjach partnerzy powinni przeprowadzać w gronie kierownictw partii, a nie za pośrednictwem mediów – zaznaczyła Żukowska.
Rzeczniczka SLD przyznała, że partia ma swoje typy na własnych kandydatów na prezydenta stolicy. – To Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska i Ryszard Kalisz. Są to osoby, które mają szansę na drugą turę – powiedziała. Ostateczna decyzja zapadnie w grudniu – dodała Żukowska.
- Na obecną chwilę idziemy do wyborów samorządowych jako SLD Lewica Razem. Jesteśmy w stanie wystawić 16 tys. kandydatów i kandydatek w całym kraju – podkreśliła rzeczniczka Sojuszu. W takich miastach jak Częstochowa czy Rzeszów mamy bezkonkurencyjnych kandydatów: Krzysztofa Matyjszczyka i Tadeusza Ferenca.