Mamy do czynienia z bezprecedensowym działaniem polskiego rządu, ministra Mariusza Błaszczaka, prezesa Jarosława Kaczyńskiego i premiera Mateusza Morawieckiego, prezydenta Andrzeja Dudy. Chodzi o próbę osłabienia bezpieczeństwa Polski.
Jak państwo wiecie, rząd Republiki Federalnej Niemiec zaoferował przekazanie Polsce baterii rakiet Patriot, które mają bronić polskiego terytorium. Rakiet, które są w zasobie Niemiec tym samym również w zasobie NATO.
Nie mogę zrozumieć na czym polega szaleństwo pana Kaczyńskiego, pana Morawieckiego czy pana Dudy. Nie chcą przyjąć rakiet, które mają chronić polską granicę, ponieważ są to rakiety niemieckie. To może niech się przesiądą z Volkswagenów czy innych niemieckich samochodów - bo nimi jeżdżą - skoro nie chcą nic co Niemcy oferują Polsce.
Chce Państwu uświadomić jedną rzecz: przecież gdyby rakieta, która nieszczęśliwie spadła w Przewodowie poleciała dalej, to w sześć minut byłaby w Kielcach. Być może uderzyłaby w któreś z centrów handlowym, może zabiłaby nie dwoje a kilkadziesiąt osób.
Sprawa jest bardzo prosta: jeżeli jakakolwiek rakieta czy to rosyjska, czy ukraińska uderzy w terytorium Polski, ktokolwiek zginie pan Morawiecki, pan Kaczyński, pan Duda a przede wszystkim pan Błaszczak powinni ponieść odpowiedzialność przed Trybunałem Stanu a nawet pójść do więzienia. Bo to oni będą odpowiedzialni za tą śmierć.
Chcę również podkreślić, że rakiety Patriot, które chcą przekazać Polsce Niemcy, a które Polska nagle chce przekazać Ukrainie, nie mogą być jej przekazane bez zgody NATO. Z wielu powodów: po pierwsze musieliby je obsługiwać żołnierze niemieccy, co oznaczałoby wojnę pomiędzy NATO a Rosją. I po drugie: przeszkolenie żołnierzy ukraińskich zabrałoby co najmniej rok.
Zresztą naprawdę nie rozumiem: czy pan premier Morawiecki, czy Jarosław Kaczyński są polskimi czy ukraińskimi politykami? Z całym szacunkiem i sercem, które mamy po stronie Ukrainy.
Oczekiwałbym jednak, że gest dobrej woli Niemiec będzie przyjęty i doceniony i że będziemy dalej rozwijać sojusz z państwem, które jest największym partnerem gospodarczym Polski - naszym największym partnerem poza Stanami Zjednoczonymi - i militarnym, który nigdy się nas nie wyrzekł.
Andrzej Szejna, poseł, wiceprzewodniczący Nowej Lewicy ds. zagranicznych